Zbiór historycznych publikacji Bohdana Korzeniewskiego, ważne przypomnienie politycznych i artystycznych dziejów teatru polskiego, a także samego autora, jednej z najwybitniejszych postaci polskiej kultury XX w.
Ostatnie egzemplarze!
Data dostępności:
Książka Przemoc wielka i mała ukazuje niezłomną postawę Bohdana Korzeniewskiego widoczną zwłaszcza w jego tekstach drukowanych w prasie podziemnej. Najważniejszym tematem jest tu sprawa konfliktu środowiska teatralnego z komunistyczną władzą po wprowadzeniu stanu wojennego. W tomie znalazło się więc m.in. słynne przemówienie Korzeniewskiego na spotkaniu środowiska teatralnego z wicepremierem Mieczysławem F. Rakowskim w październiku 1982 r., w którym opowiedział się po stronie bojkotujących radio i telewizję aktorów.
Tytuł zbioru - Przemoc wielka i mała - zaczerpnięto z publikacji w podziemnym „Nowym Zapisie”, która była gwałtowną reakcją Korzeniewskiego na wprowadzenie stanu wojennego. – Książka ta brzmi dziś jak wielki głos wolności. Jest w dużym stopniu utopijna, bo autor stawiał w niej teatrowi najwyższe wymagania moralne i artystyczne wspierania Polaków w ich dążeniu do wolności. Żądał poważnego traktowania sztuki w imię celów wyższych. Na pewno nie pogodziłby się z dzisiejszą komercjalizacją teatru – uważa prof. Kuligowska-Korzeniewska.
Bohdan Korzeniewski, historyk i krytyk teatralny, współtwórca polskiej teatrologii, reżyser i w latach powojennych pedagog warszawskiej PWST, był pod wieloma względami postacią wyjątkową w polskiej kulturze, jako hołdujący oświeceniowym ideałom wybitny znawca kultury francuskiej i wielbiciel twórczości Moliera, którego dramaty przekładał i wielokrotnie wystawiał. Był autorem licznych szkiców o teatrze zebranych m.in. w tomie O wolność pioruna... w teatrze (1973). W czasie okupacji, będąc członkiem Polski Podziemnej, przeciwdziałał przypadkom kolaboracji warszawskich aktorów z hitlerowcami. – Ze względu na niezłomną okupacyjną postawę Korzeniewski po wprowadzeniu stanu wojennego stał się dla środowiska „Solidarności” autorytetem – przypomina prof. Kuligowska. Do tematu kolaboracji w środowisku aktorskim wrócił w latach 80. w podziemnej Sławie i infamii, wywiadzie-rzece udzielonym Małgorzacie Szejnert, którym wywołał liczne polemiki w prasie oficjalnej.
Punktem wyjścia do cyklu opowieści o teatrze Wielkiej Wojny są uwikłane w wydarzenia geopolityczne biografie intelektualistów, artystów, żołnierzy i rewolucjonistów.
Drugi tom z serii Nowe Historie podejmuje refleksję nad faktami w dyskursie historycznoteatralnym, a także w domenie samego teatru rozumianego jako sztuka i jako praktyka społeczna, bo tu właśnie pojęcie faktu wydaje się wyjątkowo złożone i otoczone dodatkowymi trudnościami.
Tytuł tomu przywołuje jedną z najbardziej wpływowych literaturoznawczych szkół krytycznych i łączy ją z polską recepcją dzieł Szekspira. Precyzyjnie oddaje w ten sposób zawartość książki, w której obok tekstu Stephena Greenblatta – „ojca i matki” nowego historycyzmu zwanego też poetyką kulturową - swoje szekspirologiczne analizy opublikowali polscy badacze.
Pomysł, żeby na nowo przeczytać dziś Raszewskiego – i do tej lektury zaprosić badaczy teatru, dramatu, performansów i przedstawień kulturowych różnych generacji i szkół wziął się też z przekonania, że taka lektura może być dziś szczególnie pouczająca, ponieważ dyscyplina, która swoje powstanie i autonomię w tak wielkim stopniu zawdzięcza bohaterowi tej...